piątek, 28 czerwca 2013

[Uroda]Pomysł na ekskluzywny prezent dla rodziców

Wreszcie zabrałyśmy się z siostrą za planowanie niespodzianki dla taty i mamy z okazji rocznicy ich ślubu. Stale mieli do nas żal, że zapominamy o tak istotnym dniu, więc tym razem należało zaplanować coś faktycznie wyjątkowego. Miałyśmy w zanadrzu ogółem 2 rzeczy. Najważniejszy oczywiście był wyjazd do renomowanego spa i niewielkie upominki. Nie było w ogóle problemów z wyborem czegoś dla taty. Od dawna już wiedziałyśmy, iż marzy mu się kompletna kolekcja płyt Lady Pank. Sprowadziłyśmy je przez aukcje, bo tak było najłatwiej. Większy szkopuł miałyśmy jednak z prezentem dla mamy. Wiedziałyśmy, że podobały się jej jakieś szczególne kosmetyki i nawet onegdaj nam o tym wspominała. Dobrze, że siostra przezornie to zanotowała. Mowa tutaj o kremach firmy Dr Irena Eris, które na szczęście da się zamówić poprzez oficjalną stronę sklepu. Wszy stko szło zgodnie z planem! Pozostała nam tylko organizacja przyjęcia i kupienie tortu. Przy okazji naszych zakupów wstąpiłyśmy po parę rzeczy dla siebie. Siostra przymusiła mnie do odwiedzenie niemal wszystkich drogerii i aptek, gdyż szukała Emolium dla swojej córki. Został nam tydzień na realizację założonego planu. Wciąż dużo pracy przed nami, jednakże liczę, że niespodzianka faktycznie się spodoba. tags: dom, rodzina, przyjęcie, kosmetyki, uroda

wtorek, 25 czerwca 2013

[Turystyka]Tata i jego wyprawa w Bieszczady

Mój tata jest prawdziwym entuzjastą górskich wypraw. Wraz z kumplami zbierają się raz w roku na wspólny wypad w Bieszczady. To jest moment tylko dla mężczyzn. Razem błąkają się górskimi traktami, opychają się jedzeniem z grilla i robią inne rzeczy. W tym roku także mama zaplanowała sobie pojechać, jakkolwiek do ekskluzywnego spa. Dla niej to doskonała forma relaksu. Oczywiście musieli się do tego należycie przygotować, stąd też poszli razem do marketu. Mama miała zamiar kupić sobie strój kąpielowy, parę ciuszków oraz bieliznę. Taty zamiarem był sklep sportowy. Ostatnio na wyjeździe strasznie padło i był niepocieszony, że nie posiada dobrego okrycia wierzchniego. W szczególności chciał przymierzyć kurtki The North Face, które tak mu zalecali koledzy. Rzekomo perfekcyjnie spisują się w każdą pogodę. Miał co prawda kłopot z rozmiarem i wybraniem koloru, lecz na szczęście okazało się, że na magazynie zostało kilka fajnych sztuk. Przyjechali do domu obładowani ogromnymi torbami, a jeszcze okazało się, że zapomnieli o kilku istotnych rzeczach i muszą się wrócić. Ja natomiast nie potrafię się już doczekać ich ferii, gdyż mieszkanie będę miała tylko dla siebie. Czas urządzić babski wieczór! tags: turystyka, podróże, góry, spa, rodzina

poniedziałek, 24 czerwca 2013

[Rozrywka]Sposób na spędzenie rodzinnego wypadu

Nareszcie przyszedł koniec czerwca i w końcu możemy pojechać z rodzicami na wyjątkowe targi kwiatowe. Co roku przez kilka dni można kupićspotkać masę zwierząt, roślin i innych ciekawych rzeczy. Co najważniejsze sprzedawane produkty są naturalne. Uwielbiam tam chodzić z mamą, ponieważ zawsze znajdziemy śliczne kwiatki na nasz ogromny taras. Wszystko w przystępnych cenach. Ogólnie tworzony jest cały kompleks, gdzie znajdują się na początek dwie hale piętrowe, w których trwa główna zabawa. Tam przeprowadzana jest wystawa kwiatów czy popis psów pasterskich. Naprawdę jest na co rzucić okiem. Na zewnątrz tymczasem wystawione są namioty imprezowe i targowe. Sprzedają tam przede wszystkim nasiona, kremy oraz miody. Dodatkowo sprzedawane są obiady, ciasta i morze smakołyków, które przede wszys tkim cieszą młodszych zwiedzających. Pamiętam, gdy rodzice zabrali mnie tam pierwszy raz. Można było zobaczyć konie, a nawet małe strusie! Rodzice nie mogli mnie oderwać od klatek z królikami szczególnie tych miniaturowych. To była naprawdę ciekawa wyprawa. Co roku pojawiam się tam chociaż na parę godzin. Jest to w gruncie rzeczy idealny pomysł i zabawa dla całej rodziny. tags: ogrodnictwo, kwiaty, targi, rodzina, wakacje

sobota, 22 czerwca 2013

[Praca]Kłopot ze zmianą strefy czasowej

Poznałam wiele osób, które uwielbiają podróże. Co roku organizują długie wczasy w jakimś dalekim miejscu. Ze mną jest nieco inaczej. Mam pracę, która wymaga ode mnie wielu wyjazdów w związku z różnymi sympozjami czy delegacjami, na których muszę być. Od samego początku była to moja wyśniona praca, a awans sprawił mi w zasadzie mnóstwo radości. Nareszcie czułam się dowartościowana. Teraz jednak mogę przyjrzeć się całości z perspektywy czasu i dochodzę do konkluzji, że czas przystopować i wypocząć. Bodajże szczególnie denerwował mnie tzw. jet lag. Potwornie się przez niego męczyłam. To był istny koszmar. Cały czas narzekałam na paskudne bóle głowy, a to był zaledwie początek. Oczywiście musiałam cierpieć na bezsenność Leczenie nic tu nie zmieniło. Lekarz ręce już załamywał. Moja reakcja się nie zmienia� �a pomimo, że zażywałam już rozmaite lekarstwa. Tak już przypuszczalnie zostanie. Mam świadomość, że większa część osób uzna to za niezwykle banalny powód, ale zrozumcie, że przy takiej liczbie podróży na wschód mam dość. Dotychczas nie podjęłam definitywnej decyzji i nieustannie analizuję wszelkie argumenty za i przeciw. Spróbuję jeszcze zmniejszyć liczbę wyjazdów, jednakże jeżeli się nie uda to zostanie mi jedynie wypowiedzenie. tags: podróże, praca, lekarstwa, zdrowie, bezsenność

[Rozrywka]Metoda na mocny sen

Wreszcie doczekałam się swoich wymarzonych wakacji! W tym roku jednak planuję pojechać nieco dalej niż zazwyczaj. Już w ostatnim roku wspólnie z narzeczonym zdecydowaliśmy się pojechać do Chorwacji i zatrzymać się w jednym z urokliwych domków. Kwatery nie sprawiły nam żadnych, dużych kłopotów i jedynie o co wypadało zadbać to przegląd samochodu i zakupy. Niestety przez te całe emocje ostatnio nie sypiam zbyt dobrze. Nieustająco wyobrażam sobie, jak to wszystko będzie. Cały czas nękają mnie rozmaite wizje naszego, wspólnego wyjazdu i rano jestem jak zombi. Lepiej nie zaglądać w lustro. Ostatecznie się poddałam i stwierdziłam, że nie mam innego wyjścia, jak poszukać na bezsenność lekarstwa. Ich lista jest bardzo długa. Ja prywatnie wolę naturalne środki, lecz jak sami wiecie na bezsenność leki na ogół posiadają mnóstwo okropnej chemii. Jak dobrze, że moja mama zawsze wie, co powinno się zastosować i poleciła mi swoje ziółka. Najpierw nie zauważyłam żadnej różnicy. Tak po 2 dniach istotnie pozwoliłam sobie na autentyczne odprężenie i przespałam całą noc. Przynajmniej głowa odpoczęła. Do odjazdu chyba nie obędzie się bez moich naparów, lecz w końcu raz się żyje! Mam nadzieje, że to będą udane wakacje. tags: wakacje, urlop, rozrywka, lekarstwa, bezsenność

piątek, 21 czerwca 2013

[Praca]Pierwsza prawdziwa praca mojego młodszego brata

Mój brat w końcu może się pochwalić stałą i przyzwoicie płatną pracą. A wszystko de facto zaczęło się od pracy dorywczej. Brał on aktywny udział w organizowaniu wielu imprez okolicznościowych wspólnie z pewną agencją eventową. Głównym jego zadaniem było asystowanie przy rozkładaniu namiotów oraz ustawianie stolików i przeróżne prace porządkowe. Nierzadko siedział nawet do samego rana, aby z resztą pracowników wszystko posprzątać i poskładać. W trakcie tych wyjazdów udało mu się poznać właściciela jednej z firm, która wynajmuje ekskluzywne namioty na uroczystości weselne. Zdarzało się, że był proszony o pomoc w stawianiu wszystkich konstrukcji i ludzie bardzo go szanowali. Nawet właściciel zaczął dostrzegać zaangażowanie brata i postanowił zapytać go o plany na przyszłość. Na krótkiej rozmowie umówili się, że przyjdzie do niego pod koniec września, gdyż wówczas zak ończy mu się umowa z agencją. Obecnie można rzec, że jest on prawą ręką szefa i nie licząc normalnego montażu namiotów, odpowiedzialny jest dodatkowo za hale targowe. Spoczęła na nim bardzo duża odpowiedzialność, jednakże widać, że chłopakowi zależy na własnej przyszłości i pragnie się uczyć. Rodzice są z tego powodu dumni. tags: praca, dom, rodzina, impreza, namioty

czwartek, 20 czerwca 2013

[Rozrywka]Upragniony dzień w miesiącu

Ostatnim razem umówiłam się z koleżankami na wspólne pogaduchy w naszej ulubionej kawiarence niedaleko centrum. Chociaż raz na miesiąc zbieramy się w podobnym gronie i przez kilka godzin plotkujemy na różne tematy. Szkoda, iż nie mamy dla siebie więcej czasu co dawniej. Obecnie spora część z nas pozakładała rodziny i prowadzi własne życie. Ja jednakże kocham te nasze zloty. Każda z dziewczyn ma co opowiadać i bodajże nigdy nie skarżyłyśmy się na nudę. Ostatnim razem poruszyłyśmy przede wszystkim temat kosmetyków. Już od jakiegoś czasu moja skóra jest strasznie przesuszona, więc poprosiłam koleżanki o radę. Sporo dobrego usłyszałam o kremach marki Nuxe. Podobno faktycznie skutecznie nawilżają i skóra robi się miła w dotyku. Następnie wiadomo obgadałyśmy nasze sprawdzone balsamy ujędrniające do pupy, żele pod prysznic i akcesoria do makijażu. Na koniec przysz ła pora na zrzędzenie świeżo upieczonych mam. Strasznie skarżyły się na delikatną skórę swoich dzieci. Wydaje mi się, iż jedynym preparatem, o którym miały dobre zdanie była Mustela. Przyznaję, że nie mam pojęcia co to nawet jest, ponieważ nie posiadam dzieci. Każde spotkanie kończymy ognistymi ploteczkami o mężczyznach, ciuchach i męczącej pracy. To nasze zasłużone kilka godzin relaksu. tags: kosmetyki, uroda, kobieta, rozrywka, moda

środa, 19 czerwca 2013

[Zdrowie i uroda]Wrażliwa skóra niemowlaka

Ostatnio muszę uznać, że raczej kiepsko ze mną. Ciągle jestem chora. Najwidoczniej mam za słabą odporność. Już pewien czas temu mama upominała mnie, żebym lepiej o siebie zadbała. Oczywiście zignorowałam jej radę. Naprawdę tego żałuję. Nawet nie wiecie, jak zapchany nos i palące gardło strasznie utrudniają mi moje życie. W celu wykupienia antybiotyków i znalezienia czegoś sprawdzonego na odporność, wybrałam się do apteki, gdzie pracuje moja koleżanka. Szybko ustaliła co mi może pomóc i wyciągnęła Oeparol, czyli suplement, w którym umieszczone są jedynie naturalne składniki. Nie miałam zanadto wielu możliwości, więc go wzięłam. Ostatecznie jakoś należy się ratować. Do tego spytałam również o produkty dla dzieci. Już niejednokrotnie siostra marudziła, że jej córeczka ma nadzwyczaj delikatną skórę i niemalże nie jest w stanie jej ochronić. Nawet d ała mi wykaz kremów, które do tej pory użyła. Było ich naprawdę dużo. Koleżanka nadzwyczaj szybko przejrzała wszystkie nazwy i podała mi Oillan. Podobno jej chrześniak miała takie same problemy i akurat to podziałało. Nie wiem czy kupione przeze mnie preparaty rzeczywiście podziałają. Ciężko jest jednak znaleźć coś skutecznego. Nie mam wyjścia, jak wziąć się za testowanie. tags: uroda, zdrowie, suplementy diety, dziecko, kosmetyki

[Turystyka]Moja pierwsza wycieczka do Francji

Od dziecka fascynuję się plastyką i architekturą wnętrz. Uwielbiam rysować wszystko co mnie otacza, ale najbardziej podziwiam artystów. Już w szkole podstawowej rodzice zdecydowali, by zapisać mnie na zajęcia pozalekcyjne, gdzie zgłębię tajniki rysunku. Tak ogromnie oczarowała mnie malarstwo, że z ciekawości zaczęłam poznawać dzieła przeróżnych, znanych artystów. Częściowo mój niedobórgłód wiedzy był zaspokojony w gimnazjum i liceum, gdzie przewidziano lekcje ze sztuki. To dzięki nim zapragnęłam ujrzeć Luwr i najpopularniejsze dzieła, które dotychczas oglądałam jedynie w książkach. Moje marzenie prędko się zrealizowało. W trzeciej klasie liceum mogłam razem z koleżankami ze szkoły pojechać do Francji! Muszę się przyznać, że musieli mnie siłą odciągać od obrazów. Najchętniej spędziłabym tam pół dnia! Nareszcie na własne oczy było mi dane ujrzeć "Kobiety zbierające kłosy", których autorem jest Millet bądź słynny obraz Vincenta Van Gogha. Przyrzekłam sobie, że kiedyś jeszcze tam wrócę i wszystko zobaczę na spokojnie, bez ciągle ponaglających mnie osób. Stale będę oddana swojej pasji i do końca życia chcę rysować dla czystej zabawy. Tego mi nikt wszak nie odbierze. tags: malarstwo, sztuka, architektura, hobby, rysunek

[Energetyka]Jak będzie wyglądała nasza przyszłość?

Pewien czas temu w jednej z gazet pojawił się interesujący artykuł, który zdecydowanie mnie zaskoczył. Tyczył się on użytkowania energii. Na ogół nie interesuje się takimi tematami. Standardowo korzystam i płacę rachunki. Na tym moja wiedza się kończy. Wystarczył natomiast jeden tekst, abym zaczęła się zastanawiać, czy to co robię jest faktycznie słuszne. Przez własną ignorancję trafiłam na spis ignorantów, których nie interesuje rozrzutność energii i zapominają o swoich dzieciach. Mogę postawić pytanie niemalże większa część przyjaciół, kto z nich ma pojęcie, ile energii co miesiąc zużywają rozmaite urządzenia. Pewnie nikt nie wie. Ja nawet nie wiem ile kosztuje 1 kwh! Nawet doszło do tego, że postanowiłam to skontrolować w sieci na stronie mojego dostawcy. Z materiału domyśliłam się, że jeżeli nadal będziemy postępować w taki sposób, to potem zakończy się to kryzysem na skalę globalną. Musimy solennie pomyśleć nad oszczędzaniem i postarać się obniżyć całkowity koszt energii. Wiem jednakże, że nie jest to łatwe. Samej trudno jest mi pogodzić się z my� �lą, że za jakiś czas zużyją się surowce naturalne. Nie mówię, że nie będę spróbować. Chcę żeby moje dzieci miały godziwą przyszłość. Tego typu artykuły naprawdę dają do myślenia, ale też są troszkę straszne. tags: energia, prąd, energetyka, zakład energetyczny, dom

[Dom]Projekt na urządzenie ogródka

Wraz z rodzicami postanowiłam pojechać po zakupy do marketu, aby nabyć parę rzeczy do ogródka. Mama ma pewną wizję, więc należy jej pomóc. Wybraliśmy 2 miejsca, w których jest bogate centrum ogrodowe. Mama troszkę wcześniej przejrzała jeszcze przeróżne katalogi. Rozważnie postanowiła stworzyć całą listę najważniejszych rzeczy i wyszło sporo tego. Widać, że zaczął się nowy sezon. Mój tata wiadomo natychmiast po wejściu do sklepu pobiegł po wózek platformowy. Wiedział, co go czeka i że nie będziemy w stanie tego unieść. Tuż przed działem ogrodniczym dostrzegliśmy nieduże ławeczki z rattanu. Bez wahania uznaliśmy, że to idealny pomysł! Naturalnie dopasowałyśmy do tego szybko stoliczek i krzesła, które razem znakomicie się komponowały. Całość zapierała dech! Tata swoją drogą nie omieszkał nas zawlec w kierunku grilla, gdyżbo nasz wyzion ął ducha. Następnie przyszła pora na dział z kwiatami. Od początku naszym głównym celem były beczki, za których pomocą mama chciała stworzyć niewielkie, dość niezwykłe oczko wodne. Miałyśmy okropnego pecha. Akurat sprzedano już wszystkie i nie ma w planach kolejnej dostawy. Szczęśliwie wpadłyśmy na nieco inny pomysł. Zamiast tego wzięłyśmy okrągłą, drewnianą balie, która była przygotowana pod oczko. Wybrałyśmy też kamienie i lilie. Oj mnóstwo pracy nadal przed nami. tags: dom, ogród, wnętrze, architektura, grill

[Uroda]Pora na zakupy z przyjaciółką!

Ostatnio wybrałam się wraz z przyjaciółką na wspólne zakupy. Każda z nas chciała kupić sobie kilka bluzek i kosmetyki. Wiadomo, nasze podboje zaczęłyśmy od ciuchów. Niestety nie miałyśmy ściśle określonego celu, więc trochę nam to zajęło. Odwiedziłyśmy chyba wszystkie sklepy w ogromnej galerii. Praktycznie pod koniec leciałam już z nóg, a tu jeszcze trzeba iść do drogerii! Od sporego czasu kupujemy kosmetyki w określonym miejscu. Nieopodal naszego osiedla jest duża drogeria, gdzie mają faktycznie różny asortyment. Niejednokrotnie mają towary, których nie sposób znaleźć w zwykłych miejscach. Niekiedy nawet celowo ściągają jakieś produkty. Ja w zasadzie chciałam kupić płyn do demakijażu sprawdzonej marki Avene. Nie podrażnia on moich oczu i radzi sobie doskonale z wieczornym makijażem. Przyjaciółka tymczasem przede wszystkim na swojej liście wypisała prepa raty dla dziecka. Od kilku miesięcy jest szczęśliwą mamusią i musi dbać o delikatną skórę malucha. Jej wybór od razu padł na Balneum Baby Basic, a ściśle mówiąc na krem do pupci. Ostatnio zauważyła, że tylko on porządnie się spisuje. Świetnie łagodzi wszelkie zaczerwienienia i likwiduje odparzenia skóry. Przynajmniej pupcia już smyka nie boli. Sobie wybrała wyłącznie cień i w końcu mogłyśmy się zawlec do domu. Mimo, że to był niezwykle udany dzień, to jestem padnięta. tags: kosmetyki, uroda, moda, rozrywka, dom

wtorek, 18 czerwca 2013

[Biznes]Jak poszerzać własną firmę

Moja koleżanka kilka lat temu otworzyła własną działalność, która kompleksowo planuje przyjęcia i bankiety. Pomimo, że bezustannie słyszy się o dominującym wszędzie kryzysie, ona radzi sobie całkiem nieźle. Ostatnimi czasy ogłosiła, że chce poszerzyć swoją dotychczasową ofertę o 2 nowe usługi. Jedną ma być możliwość rezerwacji terminów online. Wymaga to jednakże sporo pracy, gdyż poprzednia strona jest dość kiepskiej jakości. Szczęśliwie mam trochę czasu, by jej z tym pomóc. Dzięki temu pozostała jej wyłącznie druga część projektu. Niezwykle zależało jej, by móc na własną rękę organizować wynajem namiotów. Sprawdza się to szczególnie, przy imprezach zaplanowanych w plenerze. Nie musi wtedy ponosić dodatkowych kosztów, wprost przeciwnie! Jej mąż posiada kilka składów budowlanych i ma do odstąpienie miejsce. Hala magazynowa doskonale spełni swoją funkcję jako przechowalnia. Niestety jest zmuszona do zaciągnięcia kredytu, gdyż koszty całego sprzętu są ogromne, a nie posiada ona takich oszczędności. Ogromnie ją podziwiam za tę stanowczość oraz fakt, że sama stworzyła firmę od podstaw bez niczyjej pomocy. Jest ona w gruncie rzeczy wyjątkowo miłą osobą. Jej pozytywne nastawienie do świata i uśmiech przyciągają masę klientów. Trzymam za nią mocno kciuki! tags: praca, biznes, firma, finanse, wesele

[Energetyka]Czy oszczędzanie energii ma znaczenie?

Nie tak dawno temu poszłam na zakupy i zatrzymała mnie na ulicy pani, która przeprowadzała dość niecodzienną ankietę. Jej tematem przewodnim było oszczędzanie energii. Nie zadała mi zbytnio wielu pytań, jednak część z nich istotnie mnie zdziwiła. Pierwsze pytanie było całkowicie zwyczajne. Należało wyłącznie powiedzieć, jak dużo laptopów i telewizorów jest w domu. Później było jednakże już o wiele gorzej. Duże kłopoty sprawiło mi pytanie o to, jak dużo miesięcznie zużywam prądu. Nie mam czasu, żeby monitorować wszystkie rachunki, po prostu za nie płacę. Kolejne pytanie natomiast brzmiało: ile kosztuje 1 kilowat? Aż mnie zamurowało. Nie miałam pojęcia co odpowiedzieć, więc zamilkłam. Potem padła seria normalnych pytań i w rezultacie otrzymałam małą broszurkę. Hasło na pierwszej stronie brzmiało: oszczędzanie prądu. Znalazłam w niej wszelkie informacje o zużyciu energii i skutkach rozrzutności. Po przeczytaniu tego uznałam, że raczej nikt prawdopodobnie się tym nie interesuje, a przecież może mieć to tragiczne skutki. Przyznaję się, że byłam w tym temacie trochę ignorantką, lecz ta ulotka dała mi sporo do zrozumienia i nawet podzieliłam się nią z rodziną. Nie wiem, co będzie za kilka lat. Możliwe, że nie będzie już zasilania i innych ułatwień, lecz postanowiłam, że chociaż ja zacznę zachowywać się racjonalnie. tags: energia, prąd, dom, zużycie energii, zużycie prądu

niedziela, 16 czerwca 2013

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

[Nauka]Marzenia z okresu liceum

Moja znajoma już od czasów liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie zdumiało, jak uznała, że chce zdawać na kierunek budownictwo do Wrocławia. W końcu to jedna z najlepszych uczelni. Czekało ją tymczasem mnóstwo nauki, szczególnie musiała przysiedzieć przy ścisłych przedmiotach takich jak fizyka. Dobrze, że nasza wychowawczyni organizowała dodatkowe fakultety z tego przedmiotu. 2 razy w tygodniu siedziała ostro nad zadaniami. Maturę zdała idealnie i naturalnie dostała się na wybraną uczelnię w pierwszym naborze. Nie było jednak tak różowo, jak sądziła. Ile razy skarżyła się na bezmiar pracy, którą musi wykonać. Do tego udało się jej otrzymać dodatkową pracę w biurze projektowym. Przynajmniej dość szybko przekonała się, jak prezentują się inwestycje budowlane w rzeczywistości. Jak wiele wypada im czasu poświecić i zasobów finansowych. Jej największym marzeniem jest zrobić karierę i otrzymać własne zlecenia budowlane Wrocław wydaje się dla niej być doskonałym miejscem. W dalszym ciągu pracuje zaledwie przy niedużych projektach i nieprzerwanie musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Przed nią w dalszym ciągu masa przeszkód do pokonania zwłaszcza, jeżeli chce się stać całkowicie niezależna. Ja trzymam za nią mocno kciuki. tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

piątek, 14 czerwca 2013

[Sport]Czy ruch to zawsze zdrowie?

Mój chłopak wspólnie z drużyną wzięli ostatnio udział w weekendowym turnieju Ultimate urządzonym w Czachach. Już od samego początku mieli zapewniony nocleg na polu namiotowym, jednakże brzydka pogoda skutecznie ich zachęciła do poszukania czegoś innego. Prawie od razu pomyśleli o domkach, ale niestety wyszło, że to mała wioska i nie ma takiej możliwości. Była to bardzo uciążliwa sytuacja. Dobrze, iż ich lider ma głowę na karku i dowiedział się o ślicznej winnicy. Można było w niej zarezerwować ogromną salę i sporą ilością miękkich łóżek. Przynajmniej mogli zostawić maty i śpiwory w domu. Opłata także była bardzo atrakcyjna. Nic więc dziwnego, iż wszyscy prawie natychmiast się zgodzili. Najśmieszniejszy jednak był fakt, iż niemalże wszystkie łóżka oblężone były przez puste beczki. Jak dobrze, że nie pełne. Gdyby było inaczej za bardzo by ich kusiły mimo, że zapewne nie wszyscy są sympatykami i fanami wina. Podobno jeszcze w sali znajdował się kominek, który ogrzewał ich w nocy, więc atmosfera musiała być naprawdę fantastyczna. Szkoda tylko, że mój chłopak i tak przyjechał chory. Jak widać zabawa w deszczu nie działa dobrze na odporność. tags: sport, maty, zdrowie

czwartek, 13 czerwca 2013

[Dom]Nagłe wydatki

Ostatnim razem moja mama miała prawdziwe urwanie głowy. Nie dosyć, że sąsiadka zatopiła jej kuchnię, to jeszcze tata zarysował cały blat. Ja uznałam, że to dosyć zabawna sytuacja, ale moi rodzice raczej ostro się zdenerwowali i nie podzielali mojej radości. Wszystko rozpoczęło się od taty eksperymentów z drewnianymi listwami, których naturalnie nie zabezpieczył. Rysy na blacie przypominają trochę zadrapania kocich pazurów albo jakby ktoś użył wyjątkowo ostrego noża. Z kolei sąsiadka nie spostrzegła, iż zostawiła delikatnie odkręcony kran i przez cały dzień woda lała się po ścianie. Teraz sufit ozdabia gigantyczna plama. Wilgoć spowodowała, iż tapety zaczęły odklejać się od ściany i całość nadaje się do remontu. Tata jednakże na razie nie ma czasu. My z mamą jednak wzięłyśmy wszystko w swoje ręce i poszukałyśmy w internecie sklepów, które reklamują się pod hasłem: blaty kamienne Warszawa. Niestety ciężko było w ów sposób znaleźć dokładnie ten typ kamienia, który nas interesował, więc wpisałyśmy ostatecznie: konglomerat Warszawa. Na nasze szczęście najbliższy sklep oddalony był o jakieś 10 minut drogi. Co więcej trafiłyśmy na wyjątkowo opłacalną promocję. Obecnie wspólnie musimy męczyć tatę, aby jednak wygospodarował trochę czasu i zajął się naprawianiem szkód, w których ma swój udział. tags: mieszkanie, dom, kuchnia, remont, rodzina

[Dom]Własna firma i gigantyczna lista zakupów

Wespół z mamą niedawno pojechałyśmy zaopatrzyć biuro we wszelkie brakujące materiały. Czekały nas ogromne zakupy. Już od kilku lat posiada własną działalność gospodarczą jako samodzielna księgowa i nawet dobrze sobie daje radę pomimo kryzysu na rynku Najczęściej podobne zakupy robimy raz na kilka miesięcy. Tym razem przypadło to trochę wcześniej, ponieważ doszły jej następne firmy. Na początek zaczynamy od wizyty w największym sklepie papierniczym, w którym stale zamawiamy najważniejsze materiały biurowe. Potem dochodzi nam rundka po kilku popularnych marketach, w celu nabycia wody, soku, mleczka i podstawowej chemii. Tym razem dostałyśmy jeszcze kolejne zadanie. To znaczy tata potrzebował nieco narzędzi , gdyż w ostatnim czasie para się stolarką. Co on nie potrafi wyczyniać z drewnem! Muszę powiedzieć, że rzeczywiście ma talent. W dodatku pojawiły si ę pierwsze zlecenia. Jak dobrze, że wręczył nam konkretną listę. Pojawiły się na niej przykładowo rękawice, osełka oraz gogle robocze. Naturalnie nie obyło się bez kłopotów. Dobrze, że na miejscu natrafiłyśmy na pana, który powiedział, gdzie czego szukać. Obwieszone torbami w jakiś sposób dowlokłyśmy się do auta. Dobrze, że tata potem zdecydował się nam pomóc, a to dopiero połowa zakupów.

środa, 12 czerwca 2013

[Budownictwo]Co oddziałuje na naszą przyszłość?

Mój wuj z wykształcenia jest inżynierem magistrem i co dziwne do dzisiaj pracuje w swoim zawodzie jako architekt. Za każdym razem powtarza, że za jego czasów znacznie ciężej było ukończyć studia na kierunku architektury. Po nocach siedział nad projektami. Aktualnie na wszystko patrzy inaczej, ponieważ jest osobą doświadczoną, która ma całkiem dobrze prosperującą działalność. Jego pomysły każdego roku cieszą się ogromnym uznaniem jednocześnie wśród kolegów, jak i liderów na rynku. Zdarza się też niekiedy, że dostaje oficjalne zaproszenia na przetargi publiczne, gdzie służy swą radą i pomocą. Dawno temu wspomniał mi, że bez pomocy rodziny i mozolnej pracy do niczego by nie doszedł. Wszystko kosztowało go wielu wyrzeczeń. W początkowych latach swojej działalności musiał się prosić o zlecenia budowlane Warszawa był a wówczas jego ostateczną deską ratunku. Dobrze, że znalazł się inwestor, który zauważył u niego autentyczny dar i dzięki niemu zdobył przydatne kontakty. Bez tego pełnego wsparcia różnych osób dzisiaj żyłby jak zwykły robotnik w fabryce. Nie ma co się czarować. Nawet dar i mozolna praca na nic się przydadzą, o ile nie posiadamy odpowiednich znajomości oraz środków na start. Najwyżej pozostaną marzenia. tags: budownictwo, architektura, projektowanie, dom, praca

[Rozrywka]Warsztaty z plecenia koszyków

W ostatnim czasie moja siostra wpadła na genialny pomysł i starała się przekabacić mnie na dodatkowe zajęcia z wyplatania koszy. W gruncie rzeczy mnie zdziwiła tym planem. Rozumiem jeszcze plastykę bądźalbo tworzenie bransoletek z paciorków. To zdecydowanie do niej bardziej pasuje niż wiklinowe kosze. Faktycznie nie bardzo podobał mi się ten pomysł. Oczywiście moja siostra szybko się nie poddaje. Tak długo mieszała mi w głowie oraz marudziła, że ostatecznie jej uległam. Jedynie co mnie skusiło to wizja, że taki koszyk mogłabym w jakiś sposób wykorzystać na balkonie w miejsce donicy. Kocham takie rzeczy! Pierwsze zajęcie warsztatowe przypadały na sobotę, więc nie było kłopotu, abym się na nich pojawiła. Najpierw należało wybrać projekt. Mi wyjątkowo przypadły wózki, kt� �re zobaczyłam kiedyś w sklepie, ale cena mnie nieco przestraszyła. Teraz mogę zrobić taki sama! Nie jest to jednak takie łatwe, jak się nam wydaje. Wystarczyła zaledwie godzina, by zaczęły boleć mnie palce. Jak dobrze, że szybko się nie zrażam i próbuję wszystko doprowadzić do końca. Jestem obecnie po 4 takich zajęciach i nadal nie widzę kształtu. Wiem, że to dopiero moja pierwsza próba, ale chciałabym, żeby wyszedł mi idealny.Szczęśliwie mamy instruktora, bez niego zapewne bym zwariowała. tags: hobby, rozrywka, plastyka, kursy, warsztaty

[Dom]W jaki sposób zmniejszyć rachunki za prąd?

Zawsze interesowała mnie sprawa spożytkowania prądu. Ile już razy słyszałam o tym, że codziennie tracimy masę energii. Bodajże każdy z nas korzysta nieustannie z urządzeń podpiętych trwale do zasilania w szczególności, gdy mamy zepsutą baterię. Nie wspomnę jeszcze o czajniku czy lokówce, których używam praktycznie codziennie po parę razy. Osobiście jednak nigdy nie zwracałam uwagi np. na pobór mocy. Nie czułam takiej potrzeby, aczkolwiek rachunki często wprawiały mnie w osłupienie. Pewnego dnia z czystej ciekawości postanowiłam zerknąć jakie są koszty prądu. Wprawdzie na rachunkach pojawia się kwota, ale bardziej chodziło mi o stawki. Ostatecznie wyszło, że to zależy jedynie od dostawcy energii elektrycznej. K ażdy ustala inne stawki, a ich wykaz znajdziemy na stronie. Mało mi to jednak mówi i dalej zastanawiam się, jak to przedstawia się w praktyce. Czy w ogóle możemy mówić o czymś takim, jak tani prąd? Uznałam więc, że zapytam znajomych, jednak okazali się jeszcze większymi ignorantami niż ja. Tylko moja mama jest na tyle racjonalna, że faktycznie wie, w jaki sposób obniżyć rachunki. Ostatecznie sama przetestowała różne metody. Na razie nie przewiduję wprowadzać w swoje życie jakiś radykalnych zmian, lecz też pragnę mieć świadomość, na co przeznaczam moje pieniądze. tags: prąd, energia, dostawcy energii elektrycznej, zakład energetyczny

[Praca]Ważny krok w kierunku niezależności

Moja przyjaciółka otwiera własną działalność, a mianowicie sklep z ubraniami! Część rzeczy już załatwiła, został jej tylko lokal. To był najcięższy orzech do zgryzienia. Wyzwaniem jest znaleźć miejsce w centrum i to w jakiejś normalnej cenie i jakości. Spora część ogłoszeń to niestety dawne budownictwo domagające się generalnego remontu lub kompletnie nowe lokale. Zwiedziłam z nią niemal całe Katowice i część Chorzowa. Dopiero na końcu przytrafiło się coś w miarę interesującego. Wprawdzie nie było to miejsce marzeń i wymagało lekkiego odmalowania, ale w porównaniu z resztą wypadało najlepiej. Umowa została całkiem szybko podpisana i mogłyśmy się wziąć za remont oraz zakup wymaganych mebli. Na naszej ogromnej liście znalazły się oczywiście lady, szafki, stojaki, kasa i kasetki na pieniądze. Szczęśliwie we wszystkich zakupa ch pomogli nam jej rodzice, którzy od samego początku uczestniczą w tym pomyśle. Chciałam także podarować jej coś od siebie na nową drogę. W tym przypadku sprawdziła się szafka na klucze, którą pięknie udekorowałam. Przed nią jeszcze mnóstwo pracy, lecz ma odpowiednie wsparcie! Stale może liczyć na pomoc rodziny i znajomych. W życiu w końcu należy sobie pomagać. tags: biznes, firma, praca, sklep, działalność

[Rozrywka]Przypadkowy obrót sprawy

Niedawno miałam strasznie szalony dzień! Dobrze, że skończył się znacznie pozytywniej niż myślałam. Zacznę może wszak od początku. Moja mama i jej przyjaciółka mają małe biuro rachunkowe, gdzie zajmuję się organizacją całej pracy. Generalnie mówiąc jestem odpowiedzialna za administrację biura i przy okazji przyuczam się do zawodu księgowej. Tego dnia miałam sporo spraw na głowie. Od rana telefon ciągle dzwonił, potem przyszło mnóstwo korespondencji i klientów z fakturami. Nic nowego, że moje biurko zniknęło pod papierami, a musiałam błyskawicznie to ogarnąć, gdyż czekała mnie robota w terenie. Jak tylko wszystko uporządkowałam, niezwłocznie wyszłam do sklepu papierniczego, w którym czekały już na mnie brakujące materiały biurowe. Dodatkowo zajrzałam do pralni po taty ubrania robocz e, których biedak naturalnie nie ma kiedy odebrać. W tym całkowitym szaleństwie nieomal zapomniałam o kawie i innych dodatkach. Przy okazji pobrudziłam spodenki i prawie upadłam. Jaka byłam zaskoczona, kiedy ktoś pochwycił lecące we wszystkie strony ubrania. Jak się domyślacie wybawił mnie mężczyzna! Finalnie wyszło, że to mój przyjaciel z dzieciństwa i z chęcią pomógł mi zabrać wszystko do biura. Co więcej zaprosił mnie na kawę na kawę... tags: praca, dom, biuro, artykuły biurowe

wtorek, 11 czerwca 2013

[Dom]Remont kuchni

Wreszcie po kilku latach kuchnia rodziców doczeka się absolutnego remontu. Muszę przyznać, że była ona w faktycznie kiepskim stanie. Jest ona dosyć obszerna i w gruncie rzeczy można z niej urządzić w istocie przytulny kąt zwłaszcza, że moja mama na godny podziwu gust. Dotychczas całość była w kolorze zieleni i bieli. Jednak meble są już stare, a druga lodówka bezużyteczna. Jedna część ściany jest cała w popękanych już kafelkach, a resztę pokrywają tapety. Sufit niestety też wymaga pomalowania. Rodzice oszczędzali parę dobrych lat, żeby wreszcie ją całkowicie odnowić. Teraz wpadli w szał zakupów. Pierwsze w oko wpadły im piękne, granitowe meble kuchenne. Na dodatek zdecydowali się na nabycie małej, zgrabnej lodówki. Zależało im jeszcze na tym, żeby domówić blaty kuchenne Warszawa jest doskonałym miejscem na tego rodzaju zakupy. Naprawdę o feruje ogromny wybór wykończeń. Moja dobra przyjaciółka bardzo zachwalała onyx. Mówiła, że jest z niego nadzwyczaj zadowolona i wspaniale spisuje się w każdym przypadku. Z ciekawości więc wpisałyśmy z mamą w Google: onyx warszawa i spisałyśmy listę najbliższych sklepów sprzedających podobne blaty. W końcu jednak zdecydowali się na blaty granitowe, które lepiej komponują się z nowymi meblami. Przed nimi jeszcze masa roboty, lecz już nie mogę się doczekać wyników! tags: kuchnia, remont, dom, aranżacje wnętrz, meble kuchenne

poniedziałek, 10 czerwca 2013

[Technologia]Dlaczego kawalerki są takie drogie?

Spora część z nas ma świadomość, że w każdym mieście usłyszymy inne stawki za wynajem mieszkania. Najczęściej bywa tak, że im większe miasto, tym znacznie więcej zapłacimy, zwłaszcza jeżeli marzy nam się ścisłe centrum. Nie łudźmy się, że przytrafi się nam coś niedrogiego. Mieszkania są naprawdę drogie. Jakoś nie dziwi mnie to, że preferujemy tzw. studenckie życie. Jest to dużo tańsze, niż wynajęcie dla siebie małego mieszkania, a nie mówię już tutaj o utrzymaniu się za skromną płacę. Pamiętajmy, że w opłatach za wynajem zawarty jest również czynsz i media. Zazwyczaj więc cena mieści się w przedziale od 1200-1600 złotych miesięcznie. Warto jednak wiedzieć, iż są takie rzeczy, które nie ulegną zmianie nawet, jeżeli przeniesiemy się na drugi koniec Polski. Chodzi tutaj głównie o ceny energii. Zwyk le są one ustalane w zależności od województwa, ale i tak różnica jest znikoma. Dzisiaj wszystkim do życia konieczna jest energia Poznań, Kraków czy Gdańsk, nieważne gdzie i kiedy, i tak potrzebujemy stałego zasilania. Od wielu lat nasze życie wspiera się na różnego typu sprzęcie elektrycznym, który w dzisiejszych czasach pozwala nam prawidłowo funkcjonować. Bez znaczenia gdzie zdecydujecie się mieszkać i z kim. Są takie kwestie, których nie przeskoczymy i koszty, które zawsze będzie trzeba pokryć. tags: energia, ceny energii, Poznań, technologia, mieszkanie

niedziela, 9 czerwca 2013

[Rozrywka]Pomysł na własnoręczną maskotkę!

Całkiem niedawno doszłyśmy wspólnie z kuzynką do wniosku, że zaczniemy w ramach pasji szyć własne pluszaki! Podzieliłyśmy się naturalnie zadaniami. Mnie w udziale przypadło robienie szkiców koncepcyjnych oraz tworzenie szczegółowych szablonów. Przeważnie ludziom zdaje się, że moja praca jest przyjemna i łatwa. Wygląda to jednak troszkę inaczej. Daje ona sporo satysfakcji, lecz wymaga koncentracji! W pierwszej kolejności muszą powstać zarysy robocze. Robię ich naprawdę dużo. Daną postać muszę rozrysować z każdej strony. Potem eliminuję te, które nie przypadły mi do gustu i koryguję pozostałe czasem coś dodając czy gumując. Najlepsze rysunki przyczepiam za pomocą taśmy klejącej do ściany i przez dłuższy czas zastanawiam się nad najlepszą wersją. Dodatkowo proszę o opinię kuzynkę i bliskie mi osoby. W końcu wybieram zwycięzcę. Ową postać raz jeszcze rozrysowuję, lecz tym razem na większej kartce. Następnie tworzę z niego szablon. Później już wszystko zależy od mojej kuzynki. To ona dobiera tkaniny i szyje wszystko wedle tego, co jej wysłałam. Muszę przyznać, że jest to nadzwyczaj czasochłonne hobby, a my stawiamy dopiero małe kroki. Jednak cieszę się, że mam coś własnego! tags: maskotki, pluszaki, dom, hobby, rozrywka

[Zdrowie]Czy istnieje dobre lekarstwo na bezsenność?

Ostatnio miewam ogromne kłopoty ze spaniem. Możliwe, że ma to związek z nową pracą i olbrzymim stresem, jednak jest to niezwykle uciążliwe. Stwierdziłam, że wystarczy jedynie nieco zwolnić i wygospodarować czas na odpoczynek i całkowity relaks, a wszystko będzie w porządku. Niestety prędko się przeliczyłam i mogę przyznać, że byłam niczym tykająca bomba. Wszystko mnie denerwowało i wkurzało. Nawet koleżanka w przypływie uczuć kupiła mi sprawdzone ziółka na sen, które podobno są lepsze od niejednego lekarstwa. Problem tylko, że nie działają. Potrzebny mi był jakiś inny lek na bezsenność, lecz skąd ja mam wiedzieć, który jest skuteczny? Przecież przenigdy ich nie zażywałam? W tym celu wybrałam się do lekarza. Cała wizyta trwała kilkanaście minut i lekarz bardzo szybko doszedł do wniosku, że to przepracowanie i przepisał tabletki. Naprawdę jestem raczej nieufną osobą jeże li chodzi o tabletki, dlatego z ciekawości wstukałam w wyszukiwarkę: bezsenność lek. To był doskonały ruch. Okazało się, że te tabletki mają w sobie dużo szkodliwych substancji, a ile przeciwwskazań! Naturalnie po tym wszystkim odstawiłam je na półkę. Dobrze, że dysponowałam jeszcze ostatnią możliwością, czyli telefonem do mamy. Bez niej bym sobie nie poradziła. Zamówiła mi specjalne, ziołowe środki, których nie dostanę w sklepie. Co ja bym zrobiła bez jej wsparcia? Co prawda dalej nie sypiam tak jak kiedyś, ale jest już o wiele lepiej! Mam nadzieję, że już wkrótce będzie dane mi się wyspać. tags: zdrowie, medycyna, lekarstwa, bezsenność

sobota, 8 czerwca 2013

[Turystyka]Pora na górską wyprawę!

W tym roku wyjątkowo postanowiliśmy wybrać się z rodzicami w góry, aby spędzić miło czas w rodzinnym gronie. W planach były niedalekie Bieszczady, których do tej pory nie mieliśmy sposobności zobaczyć. Za radą kumpela z pracy tata zarezerwował nam niewielki dom, w ciszej i przepięknej okolicy, otoczonej gęstym lasem na całe dwa tygodnie! Już nie mogę się doczekać naszej wyprawy. Znalazłyśmy nawet z mamą czas, aby poszukać ciekawych tras i miejsc wartych zobaczenia. Tata tylko grymasi, że musi w związku z tym ponaprawiać auto, jednak tak naprawdę jest znacznie bardziej podniecony niż my. Musieliśmy jeszcze sprawdzić wszystkie wymagane rzeczy i zaplanować wyprawkę dla psiaka, którego pozwolono nam ze sobą zabrać. Niestety okazało się, iż brakuje nam paru podstawowych rzeczy. W tym celu poszłyśmy na zakupy do najpopularniejszego centrum handlowego w mieście. Najpierw udałyśmy się do sklepu zoologiczne po szelki, miski i p arę innych dodatków. Prócz tego zależało nam, aby kupić polary damskie. Znakomicie nadają się na górską, zmienną pogodę oraz zapewniają ciepło i osłonę w zimne wieczory. Rzecz jasna na tym nasza wyprawa się nie zakończyła i w końcowym efekcie wróciłyśmy z pełnymi torbami. Teraz liczę dni do wyjazdu! tags: turystka, góry, sprzęt turystyczny, polary

[Rozrywka]Pasja z dzieciństwa

Niedawno doszłam do wniosku, iż muszę zacząć rozwijać swoje hobby i to nie tylko we własnym zaciszu. Kocham szkicować i malować. Nie ma znaczenia dla mnie metoda lecz czas, który spędzam nad projektem. Pamiętam, jak jeszcze byłam dzieckiem, a potem nastolatką. Rodzice wtedy zaprowadzili mnie na dodatkową plastykę. Chodziłam na nią dwa razy tygodniowo wspólnie z innymi osobami w moim wieku. Naszą prowadzącą była pani o niesamowitym talencie. Chyba zawsze byłam o to odrobinę zazdrosna. Po pewnym czasie jednakże musiałam zrezygnować i obecnie mogę jedynie wspominać. Naprawdę żałuję, że nie rozwijałam swojej pasji. Nadszedł jednak moment, gdy zatęskniłam za dawną słabością. Aktualnie zapisałam się na zajęcia warsztatowe do pałacu młodzieży, które odbywają się raz w tygodniu. Natrafiłam nawet na grupę dla ludzi dorosłych. Ogromnie mnie zdumiało, gdy moja przyjaciółka również zdecydowała się zapisać. Ostatecznie tutaj największe znaczenie ma zabawa nie talent. Razem poszłyśmy zakupić parę najistotniejszych rzeczy, jak pastele, farby i fartuchy ochronne, aby się przez przypadek nie ubrudzić. Nareszcie spełniłam moje marzenie! Jestem niewiarygodnie szczęśliwa, że będę mogła malować i poznam ludzi o takich samych zamiłowaniach. tags: hobby, rozrywka, rysowanie, malowanie, plastyka

[Dom]Łazienka z marmuru

Niedawno pojechaliśmy z rodzicami z wizytą do cioci, która mieszka prawie 80 kilometrów za Warszawą. Dzięki temu równocześnie połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Ostatecznie mały urlop każdemu się należy. Zdecydowanie potrzebowałam tych pięciu dni spędzonych na łonie natury. W dodatku miałam sposobność zobaczyć nowy dom wujostwa! Nie potrafiłam doczekać się, aż zobaczę, co moja ciocia wykombinowała. Z zawodu jest ona projektantem wnętrz, więc miałam świadomość, że będzie to coś wyjątkowego. Muszę przyznać, że rzeczywiście się nie rozczarowałam! W rzeczy samej włożyła w wystrój masę pracy i ciepła. Najbardziej jednak czarodziejska dla mnie jest łazienka. Może Wam wydać się to niepoważne, ale od zawsze marzyła mi się wielka wanna! Całość była utrzymana w kolorach czerni i bieli. Do aranżacji użyte były granity i marmury. Aż z ciekawości postanowiłam sprawdzić koszt. Wygo spodarowałam więc wieczorem wolną chwilę i zasiadłam przed laptopem. Pierwsze wpisałam marmury Warszawa. Wybór olbrzymi, a ceny astronomiczne. Tak samo było w przypadku: granit Warszawa. Część z nich była w dogodnej cenie, ale akurat nie te użyte u cioci. Pewnie taka łazienka będzie poza moimi możliwościami, mimo to przynajmniej miałam okazję zażyć kąpiel w tym boskim miejscu! tags: łazienka, dom, remont, wystrój wnętrz, aranżacja

[Rozrywka]Pomysł na organizację urodzin

Już wkrótce moja mama osiągnie magiczne 50 lat. Z tej okazji zdecydowali z tatą urządzić głośne przyjęcie. Na początku pomyślała o restauracji, która wydawała się najbardziej komfortową dla wszystkich opcją. Umówili się więc ze znajomą menadżerką dworu na rozmowę dotyczącą planowanej imprezy. Po długich rozmowach i debatach z tatą uznali, że jednak zmodyfikują trochę pierwotną koncepcję. Dzięki radom koleżanki przyjęcie będzie zorganizowane na tyłach dworku, w przylegającym do nim ślicznym parku. Postawiona będzie tam specjalna hala namiotowa, w której zmieszczą się równocześnie goście, jak i pełny catering. Parkiet jednakże będzie położony na samym środku, a dookoła ustawią stoliki, krzesła i latarnie. Moim zdaniem jest to rewelacyjny pomysł! Może nieco podejrzę i tak samo zorganizuje własne przyjęcie weselne? Tak z ciekawości wklepałam w wyszukiwarkę: namioty imprezowe wynajem i okazało się, że sporo firm oferuje podobne usługi. Czekam teraz jak wyjdzie to na imprezie mojej mamy. Jeśli wszystko pójdzie wyśmienicie, zacznę myśleć nad podobną aranżacją. tags: rodzina, dom, rozrywka, namioty, organizacja przyjęć

piątek, 7 czerwca 2013

[Rekreacja]Który prezent wybrać dla taty?

Już wkrótce mój tata będzie świętował swoje 53 urodziny. Z tej przyczyny pragnęliśmy kupić mu coś szczególnego i przydatnego. Pierwsze co nam do głowy przyszło to skórzany notes w grubej oprawie oraz torba na laptopa, o której tak dużo mówił. Mama jednakże poprosiła nas, żebyśmy się jeszcze przez jakiś czas wstrzymali z ich kupnem, bowiem tata co chwilę zmienia swoje życzenia. Czekaliśmy tak długo, jak tylko mogliśmy jednak w końcu przyszedł czas, by wybrać się na stale przez nas odkładane zakupy. Mój chłopak zdecydowanie nie jest miłośnikiem tego typu wypraw. Uważa je za niezwykle irytujące. Nic dziwnego, że po godzinie zaczyna zrzędzić. Niestety dopiero po kilku godzinach natrafiliśmy na rzeczy, które rzeczywiście nas zainteresowały i jak to zazwyczaj bywa, zadzwoniła mama. Tata wybrał plecak turystyczny. W tym celu byliśmy zmuszeni pojechać dos łownie na drugi koniec miasta, do sklepu sportowego. Szkoda, że w czasie zakupów mój chłopak gdzieś się ulotnił. Dopiero po kilkunastu minutach znalazłam go wpatrującego się stół do bilarda. Dobrze, że nie mamy miejsca w naszym mieszkaniu. Znając mężczyzn pewnie wyobrażał sobie, jak z małego pokoju urządza miejsce na stół oraz pogaduszki z kolegami przy piwie. Powróćmy jednak do urodzinowego upominku... Zgadnijcie ile plecaków dostał mój tata? obecniechwilowo ma zapas na długie lata. tags: turystyka, sport, rekreacja, akcesoria sportowe, sprzęt turystyczny

[Technologia]Czemu wypada oszczędzać prąd?

Prawdopodobnie nie ma w naszym kraju osoby, która nie nie jest przyzwyczajona do luksusu jakim jest stały dostęp do napięcia. W aktualnych czasach ludzie nawet nie zastanawiają się, co stałoby się na Ziemi w chwili, kiedy zabrakłoby wszędzie prądu. Prawdopodobnie w zeszłym roku pojawił się na jednym z kanałów serial, który porusza podobny temat. Opinie może nie były za bardzo miłe, ale doczekał się on swojej kontynuacji. Mówię tu o "Revolution". Może ktoś z Was widział? Polecam puścić sobie chociaż dwa pierwsze odcinki i zobaczyć, jak może wyglądać przyszłe życie bez kluczowego źródła energii. Nikogo z nas dzisiaj nie ciekawi cena energii elektrycznej, a tym bardziej ile codziennie jej zużywamy. Kupujemy sprzęt, który obecnie jest modny. Patrzymy jedynie na część jego parametrów i najczęściej zawsze pomijamy pobór mocy. Chyba szczególnie przykre jest to, że praktycznie każdy narzeka na wysokie rachunki. Tańsza energia to dopiero jedna z mnóstwa opcji. Są przeróżne metody na oszczędzanie. Potrzebujemy co prawda olbrzymiej dyscypliny i nie możemy zapominać nawet o takich sprawach, jak włączony laptop i światło. Przestańmy wreszcie grymasić! Zamiast być samolubnymi egoistami, odmieńmy coś w naszym życiu. W innym wypadku podzielimy dolę bohaterów serialu. tags: technologia, energia, prąd, rachunki za prąd, ceny energii

[Turystyka]W jaki sposób dobrać odpowiednie sandały?

Co roku wysłuchuję od taty, że znów nie posiada butów na lato. W adidasach poci mu się stopa, a tenisówki są niewygodne. Jego marudzenia działa już zapewne wszystkim nieźle na nerwy. Jeszcze w zeszłym roku zamówił sobie sandały. Jak zazwyczaj nie poprosił o opinię, bo tylko on wszystkie wie najlepiej i nie będzie pytałnikogo o radę. W rezultacie do dziś leżą praktycznie niewykorzystane, ponieważ jak się okazało, zamsz nie do końca spełnił swoje zadanie. Nie dość, że noga mu się pociła to w dodatku ślizgała. Przerzucił się tym samym na zwykłe, gumowe klapki. Od początku mówiłam mu, że powinien z decyzją zaczekać na nas. Nie żeby wysłuchał swojej córki. Tym razemjednak nie popełnił błędu i od razu zadzwonił do nas, by spytać, czy nie pojedziemy z nim na zakupy. Nie namyślając się długo zabraliśmy go do sklepu sportowego po sandały turystyczne. Są one dr ogie, ale jaki komfort! Sprawią się idealnie w upalne dni. Teraz tata zawsze ma je na sobie i na szczęście nie wpadł na genialny pomysł, by ubrać do nich np. białe skarpetki. Czasami męska pycha mnie przeraża. Chyba przenigdy do końca nie pojmę ich sposobu myślenia. Dobrze jednak, że uczą się na swoich błędach. tags: turystyka, sprzęt turystyczny, obuwie turystyczne, sandały, obuwie

czwartek, 6 czerwca 2013

[Rodzina]Przyszła mama i zapowiedź zakupów

Już niebawem moja koleżanka stanie się szczęśliwą mamą. W związku z tym namówiła męża na całkowity remont pokoju. Już dawno miała to w planach, jednak do tej chwili nie znalazła w sobie odpowiedniej siły i motywacji. Nareszcie los się do nich uśmiechnął szczególnie, że od dość dawna starali się o dziecko. Niemal się już poddali i całkowicie odpuścili. Można domyśleć się, że od razu wpadła w ogromną euforię i wszystko zaczęła wnikliwie planować. Zagoniła męża do pracy, a mnie zaciągnęła na zakupy. Nie pozostało nam nic innego, jak ułożyć plan zakupów na cały weekend, który spędzimy na poszukiwaniu mebli i zabawek. Najbardziej zależało jej na zakupie łóżeczka, niewielkiej komody oraz lekkiego wózka, ponieważ sporo na ten temat się nasłuchała. Duża część zakupów poszła nam w miarę sprawnie. O ostry zawrót głowy postarały się niestety wózki, które nie dość, że są masywne to i drogie. Szczególnie istotne dla nas były dosyć duże kółka oraz solidne wykończenie. Całość musi być zgrabna, a nie toporna. Sprawdziłyśmy bodajże 3 sklepy i w każdym z nich oferowano identyczne wzory. Na szczęście jedna sprzedawczyni powiedziała, że za niecały miesiąc będzie nowa dostawa. Zdecydowanie odetchnęła z ulgą, gdyż padałam z nóg. Muszę pamiętać, by odegrać się na przyjaciółce, jak tylko zdecyduję się na dziecko. tags: wózki, akcesoria dla dzieci, dom, rodzina, wózek dla dziecka

[Sport]Moja najlepsza historia z rolkami

Mnóstwo osób pokochało rolki za ich niewiarygodną wygodę i prędkość. Pamiętam wciąż czasy, gdy była moda na proste wrotki. Nigdy nie umiałam na nich się utrzymać. Więcej razy się przewróciłam niż na pierwszym, dwukołowym rowerze. Moja siostra tymczasem mogła cały dzień mieć je założone na nogach i pędzić jak strzała po całym parku. W sumie to nie jestem zdziwiona, że tak wyśmienicie sobie radziła. Ostatecznie ferie zimowe spędziła na lodowisku z przyjaciółmi. Ja byłam raczej mała i łyżwy wydawały mi się przerażające. Nie wiedziałam jak hamować, toteż ciągle trzymałam się bandy. Dobrze, że moja siostra ma dużo cierpliwości i krok po kroku pokazywała mi, w jaki sposób powinnam poprawnie się ruszać. Dzięki niej do dziś śmigam po lodzie szybko i pewnie. Podobnie jest z rolkami. Nie robią mi one żadnych problemów. Nie mam jednak miejsca na to, by trzymać i łyżwy , i rolki w szafie. Dobrze, że stworzyli coś takiego jak łyżworolki. Teraz jedynie zmieniam kółka na płozy i mogę dalej śmigać. W dodatku są one ręcznie regulowane, dlatego grubość skarpet nie ma znaczenia. Czasami jeszcze przypominam sobie mój pierwszy kontakt z lodowiskiem i każde lato spędzone na rolkach. Dobrze jest mieć tak miłe wspomnienia. tags: sport, wakacje, sprzęt sportowy, rolki, łyżworolki

[Sport]Faceci i za długie zakupy

Mój mąż ostatnio odkrył sobie nową pasję, która dostarczy mu konkretnej dawki adrenaliny. Oczywiście nie zapytał mnie o zdanie, standardowo koledzy w pracy go skusili i jakoś tak wyszło, że zgodził się z nimi choć raz pojechać. Z początku miał dość spore wątpliwości czy wspinaczka to dyscyplina dla niego, lecz prędko zmienił opinię. To wszystko tak mocno go wciągnęło, że gdy tylko ma wolną chwilę, pakuje swoje rzeczy i pędzi na Jurę. Niestety sport do zbyt tanich nie przynależy. Najbardziej boli, gdy trzeba zakupić całe wyposażenie. Pamiętam, kiedy pojechaliśmy do centrum handlowego wraz z jego kolegą, by uzupełnić sprzęt wspinaczkowy. Panowie oddalili się w stronę sklepu sportowego, tymczasem ja zdecydowałam się iść do galerii po kilka rzeczy dla siebie. O dziwko, znacznie szybciej uporałam się ze wszystkim niż oni! Nawet zdążyłam pójść do ma rketu po coś do jedzenia, a oni nadal dyskutowali nad butami. Pierwszy raz to mężczyźni byli znacznie bardziej niezdecydowani niż ja. Chociaż najbardziej zaskoczył mnie rachunek. Niby sport jest niedrogi... Kto tak stwierdził? To nawet karnet na miesiąc na siłownię jest znacznie tańszy! Mam tylko nadzieję, że ten ekwipunek starczy na długo. tags: sport, wspinaczka, sprzęt sportowy, akcesoria sportowe, rekreacja

[Technologia]Czy możliwy jest tani prąd?

Każdy z nas marzy o jak najniższych rachunkach za wynajem i media. Niestety mało kto monitorować swoje wydatki. Postanowiłam spytać moją najbliższą rodzinę, jak to jest w ich wypadku. Czy sprawdzają comiesięczne wydatki np. za prąd? Wiecie, jakoś nie bardzo zdziwiła mnie ich odpowiedź, że raczej się tym nie interesują, po prostu płacą rachunki, a reszta nie bardzo jest istotna. Udało mi się namówić mamę na to, aby dała mi rachunki. Z ciekawości przeglądnęłam sobie dane i spisałam te najistotniejsze dla mnie. Nie zostało mi nic innego jak poszukać interesujących mnie wiadomości dotyczących zużycia energii w internecie. Niezwykle szybko natrafiłam na stronę naszego dostawcy energii, który udostępniał już zaprojektowany kalkulator zużycia prądu. Skonsultowałam swoje odkrycie z rodzicami i wspólnie doszliśmy do wniosku, że owszem tani prąd nie istnieje, ale możemy na nim naprawdę zaoszczędzić. Musimy jednak zadbać o dyscyplinę oraz nie zapominać np. o tym, że trzeba gasić za sobą światło czy wyłączyć laptop i monitor. Aż ciężko uwierzyć, że takie niewielkie zmiany mogą posiadać tak duży wpływ na wielkość rachunków. Wiadomo, że na początku zmiany są mało widoczne. Dopiero po kilku miesiącach mogliśmy faktycznie odczuć mniejsze rachunki. Warto niekiedy zainteresować się tym, co można zmienić, aby wszystkim żyło się lepiej. tags: energia, prąd, zużycie energii, rachunki z prąd, energetyka

środa, 5 czerwca 2013

[Sport]Pierwsze przygotowania do wyprawy rowerowej

No i wreszcie mój rower doczekał się profesjonalnej naprawy. Wcześniej brakowało mi czasu, ale ostatecznie dałam radę! Już z początkiem maja zadecydowałam, że w tym roku poświęcę więcej czasu odkrywając okoliczne trasy. Najbardziej to bodaj ucieszył się mój mężczyzna, gdyż sam chciał mi to niebawem zaproponować. Jak widzicie porozumiewamy się bez słów. Wpierw jednakże obowiązkowo należało wykonać ten przegląd. To ostatecznie kwestia kilku dni, więc zawieźliśmy je do konkretnego punktu. W międzyczasie doszliśmy do wniosku, iż należy kupić kilka rzeczy, które gdzieś się nam zawieruszyły jeszcze w zeszłym roku. Obowiązkowo musieliśmy skompletować bidon, rękawiczki i odblaskowe opaski, żeby kierowcy się na nas nie irytowali. Rozmawialiśmy również nad zakupem plecaka, który pasowałby idealnie równocześnie do codziennego użytku, jak i roweru. Kumpel z pracy posunął nam markę Deuter, która ma duże powodzenie pośród rowerzystów i amatorów pieszych wycieczek. Cena nas nieco zaskoczyła, gdyż nie jest to tania rzecz, ale doszliśmy do wniosku, iż przyda nam się on w wielu sytuacjach. Szkoda jedynie, że póki co pogoda nie sprzyja. Mam uczucie, że słońce o nas zapomniało. Czekam więc na dobry moment. tags: sport, akcesoria sportowe, plecaki, sprzęt rowerowy

[Dom]Doskonały projekt - własne biuro!

Razem z mężem zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania trzypokojowego, w związku z czym jeden pokój wybraliśmy na biuro. Wybraliśmy się w tym celu do paru sklepów meblowych, aby kupić dwa, ogromne biurka, które zmieszczą jednocześnie laptopy i monitor. Zależało nam na tym, żeby każdy miał własny kąt, więc doskonałym rozwiązaniem dla nas były biurka narożne. Jak to bywa na zakupach dopiero za trzecim podejściem znaleźliśmy to, czego szukaliśmy i natychmiast zamówiliśmy dwie sztuki. Z wyjątkiem tego na długiej liście znalazły się także regały do zawieszenia, szafki i kilka niezbędnych dodatków. Jako iż całe zakupu nie pochłonęły nam wiele czasu, postanowiliśmy wejść jeszcze po artykuły biurowe tj. taśmy, skoroszyty, teczki i mnóstwo innych. Po powrocie do mieszkania zabraliśmy się za montowanie mebli i ich ustawienie w konkretnyc h miejscach. Czegoś nam jednak brakowało. Na jednej ścianie miałam zamiar zawiesić olbrzymi obraz, jednak reszta zdawała się bardzo pusta. Mój partner wpadł więc na pomysł, by dołożyć dwie tablice magnetyczne. To było doskonałe rozwiązanie! Dzięki temu nie będę zmuszona notować wszystkiego na małych karteczkach, które były niemal wszędzie. Tablice zamówiliśmy przez internet i jedynie co w tym momencie muszę zrobić, to zadbać, by było tu znaczniej przytulnie. W końcu to wyzwanie dla kobiety! tags: dom, rodzina, biuro, akcesoria biurowe, meble biurowe