sobota, 20 lipca 2013

[Motoryzacja]Nieparująca i niezamarzająca szyba. Prawdziwa możliwość czy marzenie przyszłości?

Zima nie jest łatwą porą roku. Wiedzą o tym nie tylko piesi, którzy nie raz przedzierają się w śniegu po kolana czy brudzą buty w pośniegowej brei. Bardzo dobrze zdają sobie z tego sprawę wszyscy kierowcy, którzy trzymają swoje pojazdy pod gołym niebem. Na pewno z codziennym, systematycznym drapaniem szyb. Technika rozwija się bardzo szybko i naukowcy prowadzą mocno zaawansowane badania nad rozwiązaniem tego problemu. Wydaje się, że pomysł jest bardzo prosty. Polega na tym, aby auto szyby samochodowe przykryć przeźroczystą, bardzo cienką warstwą tlenku cynkowo - indowego. Tak zabezpieczona szyba nie powinna parować, a do temperatury minus 18 stopni Celsjusza nie może zamarzać. Niestety, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać zanim te rozwiązania wejdą do seryjnej produkcji. Podstawowym problemem jest to, że auto szuby samochodowe pokryte warstwą tlenku cynkowo - indowego zatrzymują fal e radiowe i telefonii komórkowej. Trzymajmy kciuki za szybką poprawę tej technologii, aby mogła wejść do codziennej produkcji. Tymczasem musimy sobie radzić przy użyciu specjalnych miotełek do szyb i chemicznych specyfików, ułatwiających rozmrażanie. Bardzo łatwo w takich sytuacjach doprowadzić do pęknięcia szkła. Wtedy wymiana szyby przedniej staje się koniecznością. Możemy także wspomagać się preparatami chemicznymi, które ułatwiają roztopić lód. Róbmy jednak wszystko z głową i delikatnie. Wszak z pękniętą szybą nie wolno jeździć. A wymiana szyby przedniej zajmuje sporo czasu i trochę pieniędzy. Tags:motoryzacja, auto szyba, samochód, auto, warsztat samochodowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz